RPG <3

Paweł

Użytkownik

Dołączył: 2017-10-26

Liczba postów: 48

The Lazy Dungeon Master

Książka o przygotowywaniu się do prowadzenia rpg. Autorzy na wstępie zaznaczają, że książka nie jest przeznaczona dla początkujących gmów i w pełni się z tym zgodzę. To jedyna publikacja na ten temat którą czytałem, która celuje bezpośrednio w doświadczonych (szczególnie w dnd) mistrzów gry. I to jest serio stwierdzenie. Jeżeli jeszcze nie przeczytałeś grajów, albo od lat prowadzisz wfrp2ed na jedno demoniczne kopyto to ta książka nie jest dla ciebie.

Co zawiera? Garść kontrowersyjnych, iście rebelianckich stwierdzeń:) Na początku autorzy starają się pokazać dlaczego klasyczne, wielogodzinne przygotowywanie się do sesji działa na niekorzyść mg i graczy. Podają przy tym bardzo rozsądną argumentację, nie jest to książka pisana stylem Wicka czy Trzewiczka, opartym na autorytecie i charyzmatycznym (i mojszym) stylu prowadzenia autora, a bardziej praca naukowa próbująca udowodnić stawianą tezę.
Następnie znajdujemy wyliczenie różnych technik z których mg powinien skorzystać, jeżeli chce przy minimalnym wkładzie czasu uzyskać maksimum efektów.

Książka jest zwodniczo nie-krótka, ma niby 59 stron, ale podwójne łamy, więc 120:) Póki co zbliżam się do połowy i jestem bardzo zadowolony, choć z czystej przyzwoitości muszę zachować zdrowy dystans do głoszonych w niej prawd (żaden trik nie jest dobry dopóki się go nie wykorzysta z sukcesem do swojego grania). Przy odrobinie chęci znajdę czas żeby wypisać kilka trików które wyjątkowo mi się spodobały.

Paweł

Użytkownik

Dołączył: 2017-10-26

Liczba postów: 48

Odp: The Lazy Dungeon Master

No i trochę odkryć z mojej strony, lol. Podręcznik był pisany za czasów 4e. Wiele z trików słyszałem już z ust Mercera, Satine Phoenix i Colleville’a. Po kilkunastu stronach byłem zahajpowany (co widać w poprzednim wpisie), ale już po połowie zacząłem się odrobinkę nudzić. Ciekawa publikacja, to fakt, ale nie wywróciła mojego świata do góry nogami. Tabelki z appendixów są imo słabe.

Ulubione nowe sztuczki? Tabelka 3x5 (opiszę potem) i fajne opisanie kanibalizacji pomysłów- użycie metajęzyka pisarskiego układa te kwestie w mojej głowie trochę inaczej niż do tej pory i notabene dużo lepiej. Ogólnie polecam.